Wszystkie kraje świata w jednym miejscu, a ich kulturowe znaki rozpoznawcze do poznania w kilka godzin? Zapraszanie do kraju czy rejonu tak, jak potencjalnego klienta zachęca się do transakcji? Takie rzeczy tylko na targach EXPO, które w tym roku odbywają się w Mediolanie. Kilka zdjęć z ostatnich przygotowań do tego wyjątkowego wydarzenia, na przeddzień jego oficjalnej premiery.
Zdjęcia pochodzą od mojego specjalnego korespondenta: męża ;-). W czasie fotografowania pawilony nie są jeszcze czynne, trwają ostatnie prace wykończeniowe. Jeszcze kilka godzin, jutro wszystko musi być super. Zapowiada się nieźle - zobaczcie sami.
Motywem przewodnim wystawy jest jedzenie z różnych stron świata. Polski pawilon i inspiracja skrzynkami na jabłka. Przyjemne skojarzenie.
Niemcy i pawilon przypominający żagle. Przynajmniej mi. Ciekawe co można będzie zjeść wewnątrz :].
Słowacja postawiła na sztukę, aktorstwo i humor.
Ja najchętniej odwiedziłabym pawilon Austrii, która reklamuje się jako miejsce bliskie naturze.
Holandia też prezentuje się bardzo naturalnie: rolnictwo i hodowla.
Pawilon Estonii - drewno, prostota, skandynawska estetyka.
Watykan też się zaprezentował, co podobno skrytykował Papież Franciszek. W końcu taki pawilon to ogromny koszt, a środki mogłyby znaleźć inne zastosowanie.
Oddalamy się od Europy: Ekwador.
.jpg)
Japonia - ciekawy pomysł z drewnianą konstrukcją z drobnych geometrycznych elementów.
Znów żaglowy motyw, przynajmniej jak na moje oko: Kuwejt.
Były żagle, jest i woda (a może ropa?): Turkmenistan.
Stany postawiły na amerykańskie jedzenie w nowej odsłonie (2.0). Ten pawilon również bardzo chętnie bym odwiedziła. Może skojarzenie fast foodu i Ameryki traci na aktualności?
Bliźniacze pawilony Kongo i Haiti.
Kolejne miejsce, które postawiło na smakowanie: Chile. Chilijskie wina to jest to, co zdecydowanie zachęciłoby mnie do odwiedzin pawilonu.
Kiedy publikuję ten post, w Mediolanie na placu Duomo kończy się koncert Andrea Bocceli z okazji otwarcia EXPO 2015. Tłumy jutrzejszych zwiedzających nie mogą się doczekać rana, zastanawiając się jakie niespodzianki przygotowali projektanci ze wszystkich stron Świata. My już co nieco wiemy :-).
Zdjęcia pochodzą od mojego specjalnego korespondenta: męża ;-). W czasie fotografowania pawilony nie są jeszcze czynne, trwają ostatnie prace wykończeniowe. Jeszcze kilka godzin, jutro wszystko musi być super. Zapowiada się nieźle - zobaczcie sami.
Motywem przewodnim wystawy jest jedzenie z różnych stron świata. Polski pawilon i inspiracja skrzynkami na jabłka. Przyjemne skojarzenie. Znów żaglowy motyw, przynajmniej jak na moje oko: Kuwejt.
Jak ja lubię takie rzeczy :))) Ekstra! Zaraz lukam do kiedy pawilony stoją i może uda się jeszcze złapać tanie bilety na jakiś weekend :))
OdpowiedzUsuńObawiam się jedynie, że same bilety na wystawę mogą być już nieosiągalne :/.
UsuńSorry, myliłam się. Podobno można kupić bez problemu :-)
Usuńhttp://www.expo2015.org/en/tickets ---> informacje z samego źródła
UsuńBardzo ciekawie to wszystko wygląda.Nigdy nie byłem na EXPO ani też żadnych innych podobnych wystawach. Pamiętam, że będąc w Mediolanie 1,5 roku temu,było widoczne w wielu miejscach, że miasto się przygotowuje do tego przedsięwzięcia.
OdpowiedzUsuńJa też nie byłam, ale też dwa lata temu moja uwagę zwróciły reklamy expo, chociażby na głównym deptaku, który prowadzi do Duomo.
Usuń"Watykan też się zaprezentował, co podobno skrytykował Papież Franciszek. W końcu taki pawilon to ogromny koszt, a środki mogłyby znaleźć inne zastosowanie. "
OdpowiedzUsuńNo tak ale to się tyczy każdego innego państwa. Jeśli Franciszek faktycznie to powiedział, to jak dla mnie kolejna wpadka :/
Takie info usłyszałam w Trójce, nie weryfikowałam czy to fikcja dziennikarska czy rzeczywista reakcja Papieża... Jeśli tak było to jak dla mnie eakcja zbyt późna. Jeśli chciał zastopować udział Watykanu, mógł zrobić to wcześniej.
UsuńTe zdjęcia jeszcze bardziej przekonały mnie, że koniecznie chcę tam jechać! :)
OdpowiedzUsuń