Niezależnie od tego, czy spędzacie Boże Narodzenie na Kanarach, jeżdżąc po Polsce i odwiedzając bliskich, kursując między kuchnią a jadalnią, czy nawet dokonując metaforycznej podróży wgłąb siebie, wpatrując się w światełka choinki - życzę Wam, drodzy Czytelnicy, ale i sobie, aby ten czas był dla nas wyjątkowy. Abyśmy wbrew świątecznej bieganinie mogli zatrzymać się na chwilę, przyjrzeć temu, co w przeżywaniu Świąt naprawdę ważne, dziękować za to, co mamy, ale i cieszyć się z tego, co dopiero dostaniemy :-). Niech będzie bogato, choć niekoniecznie w sensie materialnym, o tak!
PS. A jak pod choinką znajdziecie bilety lotnicze to koniecznie dajcie znać w komentarzu :-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz