1 kwietnia 2014

Tanio to wciąż za drogo: spanie ZA DARMO

Podczas ostatniego weekendowego wypadu za nocleg w centrum Barcelony zapłaciliśmy dokładnie 0,72 od osoby. Owa kwota to wartość podatku miejskiego, który zapłacilibyśmy również w każdym innym miejscu. Za samo spanie w hipsterskim hotelu o przyzwoitym standardzie nie zapłaciliśmy ani centa. Prima aprilis? Wpis (i wyjazd) sponsorowany? Post o spaniu na lotnisku? Nic z tych rzeczy!
Jakiś czas temu, pisząc o tanim podróżowaniu, wspomniałam o kodach rabatowych w kilku serwisach, które aktualnie testujemy. Jednym z nich jest aplikacja HOTEL TONIGHT, dzięki której właśnie Barcelona ugościła nas tak miło.

CO TO JEST?
Hotel Tonight to serwis oferujący znalezienie noclegu w wielu miejscach na świecie (lista wciąż się rozbudowuje - ostatnio np. o Kraków) w sposób "na ostatnią chwilę", a właściwie - na daną noc. Aby skorzystać z usług serwisu należy posiadać smartphona z systemem operacyjnym, np. Android. Po zainstalowaniu darmowej aplikacji na telefonie i podaniu podczas rejestracji kodu polecającego (na przykład naszego: ABEIM) otrzymujecie 75 zł, które możecie wykorzystać na bukowanie.

JAK TO DZIAŁA?
Aplikacja to baza hoteli i hosteli w najbardziej popularnych turystycznie miastach. Przeglądając ofertę w danym dniu wiesz, że hotel jest dostępny. Wybierasz z listy ten, który Cię interesuje, bukujesz i potwierdzasz swój wybór przeciągnięciem palcem po logo serwisu. Co ważne, nawet jeśli do rezerwacji wykorzystujesz w całości środki zebrane z kodów, do konta musi być podpięta Twoja karta kredytowa (pieniądze nie zostaną pobrane z niej w tym wypadku).

DLACZEGO WARTO?
Najfajniejsze w HT jest to, że bardzo łatwo zbiera się środki do wykorzystania na bukingi za jego pośrednictwem, nie wydając przy tym ani grosza ze swojej kieszeni.  Kod polecający jest tylko jedną z wielu opcji. Serwis często oferuje różnego rodzaju kody promocyjne - informacji szukać możecie na przykład u Hotel Spottera lub w TYM wątku na forum Fly4free. Kody można też otrzymać mailem od HT: ostatnio zgarnęłam w ten sposób 170 zł, z dedykacją "We're giving you credits just for being you". 

PLUSY 
  • w pełni darmowa
  • umożliwia szybkie zebranie wirtualnego kapitału
  • łatwa instalacja i użytkowanie
  • noclegi w ofercie mają minimum dobry (czasem wręcz luksusowy) standard
  • idealna przy spontanicznych wypadach lub gdy nie ma się czasu do szukania przed wyjazdem
  • ratunkowo, gdyby wcześniej zabukowany nocleg został nagle anulowany lub był bardzo rozczarowujący
MINUSY
  • aktualnie tylko anglojęzyczny interfejs
  • konieczność dostępu do internetu - przylatujesz w nowe miejsce, nie wiesz gdzie będziesz spać, a tu jeszcze musisz znaleźć wi-fi, aby to spanie w ogóle zabukować :-)
  • niepewność: nie wiadomo który hotel i na jakich warunkach będzie dostępny danego dnia
  • brak możliwości wcześniejszego sprawdzenia np. dojazdu do hotelu, bo nie wiemy który wybierzemy
  • ceny za noc są dość zawyżone (nie ma to większego znaczenia przy rezerwacji z zebranych poprzez kody środków, ale już przy normalnej płatności tak)
  • konieczność posiadania karty kredytowej

NASZE DOŚWIADCZENIA
Zainstalowaliśmy HT jakieś sześć tygodni temu i zbieraliśmy kody, z zamiarem skorzystania z nich w Barcelonie (łącznie uzbieraliśmy po 523 zł na osobę, ale wciąż stresowałam się czy to nie jest jakaś ściema. Jestem z tych, którzy wolą wszystko obcykać wcześniej). W pierwszym dniu wyjazdu szukaliśmy usilnie otwartego wi-fi, co we Włoszech nie jest zbyt łatwą sprawą. Udało nam się połączyć z siecią w Mediolanie [darmowe i działające wi-fi jest w galerii Vittorio Emmanuele - trzeba stanąć mniej więcej na środku]. Jechaliśmy w 8 osób, więc każda para, a właściwie jej jeden reprezentant, musiała zrobić dwuosobową rezerwację. Poszło dość gładko: przegląd ofert, wybór dość taniej i w centrum, klik i jest. Zarezerwowaliśmy pokoje dla wszystkich w jednym, całkiem zachęcającym hostelu (Generator Hostel). Opłata została ściągnięta z dostępnych środków, a więc tych, które uzbieraliśmy z kodów. Wszyscy dostaliśmy potwierdzenia na maila, jednak nadal trwaliśmy w niepewności - może są tam jakieś haczyki? Na miejscu okazało się, że hostel jest obłożony prawie w 100%, więc 3/4 pary otrzymały upgrade i spały w hotelu (czwarta trafiła do hostelu, którego pokoje nie różniły się niczym od hotelowych - podobny standard, a wręcz większy metraż). Obsługa w recepcji pierwszy raz miała gości z HT, ale nie pojawiły się w związku z tym żadne problemy - zostaliśmy przyjęci tak samo, jak wszyscy goście. Zapłaciliśmy jedynie wspomniany podatek, tzw. nasze klimatyczne :-).
NA KONIEC
Jest ryzyko jest zabawa! Tym razem się opłacało. Zostało nam jeszcze trochę środków, liczymy na kolejne kody. Z aplikacji będziemy więc jeszcze korzystać, przynajmniej dopóki więcej dzięki temu dostajemy, niż inwestujemy :-). A Wy, próbowaliście już?


13 komentarzy:

  1. Wow, zachęciłaś mnie Agnieszka do skorzystania z tej aplikacji! :O Aż nieprawdopodobne, chociaż ciekawe czy zadziała u mnie - bo ja rzadko decyduję się na takiego spontana. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się tylko zastanawiam na ile te kody są tylko tak dla początkowej promocji i czy potem będą się pojawiały. Ale póki co faktycznie warto zagryźć zęby i spróbować (też nie lubię spontanów, ale stwierdziłam, że najwyżej będzie spanie na lotnisku i też przeżyjemy :D).

      Usuń
  2. Hmm chyba będę musiała kiedyś wypróbować :)
    A te kody, dzięki którym uzbierałaś te 500zł, to polegały na tym, że 'nabijały' wirtualne pieniążki tak po prostu czy przy okazji wcześniejszego uzytkowania? Bo to aż nie do uwierzenia by od tak dostać 500zł w gratisie ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że brzmi to mało wiarygodnie, ale one po prostu zwiększają stan konta. Nigdy nie przelałam na nie jeszcze ani jednej realnej złotówki. Nie wiem z czego oni żyją (no chyba, że to faktycznie tylko taka kampania reklamowa teraz, a potem już nie będzie tych kodów).

      Usuń
  3. nocleg w takiej cenie jest na prawdę kuszący, jednak nie wyobrażam sobie jechać gdzieś aż na takim spontanie.. bez nagranego noclegu, bez wiedzy dokąd się udać i bez nastawienia co tej nocy mnie czeka. Nie mam nic przeciwko spaniu w każdych warunkach, na lotnisku, czy włóczeniu się całą noc po mieście, wszystko to już przerabiałam, ale muszę to wiedzieć wcześniej ;) Zdecydowanie wolę mieć zaplanowane, przynajmniej te większe kwestie, jak nocleg. Może to moja trauma z dzieciństwa.. pamiętam jak jeździliśmy z rodzicami nad morze, bez zarezerwowanego noclegu i chodziliśmy od kwatery do kwatery, wszystko było oczywiście porezerwowane, a my coraz bardziej zmęczeni i zdenerwowani. Idealny początek wakacji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o co chodzi i mam podobnie! Nie zdecydowałabym się na takie rozwiązanie na stałe, ale od czasu do czasu - można dać się ponieść losowi ;-).

      Usuń
  4. Super. Zazdroszczę odwagi. Ale wiadomo: kto nie ryzykuje, ten się nie bawi :-) Ale jest to opcja tylko dla osób podróżujących bez dzieci i z małym bagażem. Ja już za stara, żeby tak podróżować, ale taki spontan dodaje smaku podróży. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie jest to opcja obciążona dużym ryzykiem i nie jest dobra dla każdego i w każdych okolicznościach. Grunt to znaleźć swój sposób na podróżowanie. Pozdrawiam!

      Usuń
  5. tomek jest od noclegów w naszym teamie i już zainstalował ht, tylko właśnie się dowiedziałam, że jeszcze się nie zarejestrował... ;)
    bardzo fajna opcja. nam przeszedł koło nosa przejazd za gorsze limuzyną w berlinie (kod sie skończył), a przydałby nam się taki przejazd docentrum bo jedziemy polskim busem. dobrze mieć fly4free w newsfeedzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też myśleliśmy o tej limu, ale jakoś nam nigdzie nie spasowała. szkoda, byłby szpan ;-)

      Usuń
  6. Korzystałam z HT podczas mojego lutowego pobytu w USA i byłam bardzo zadowolona. Zrobiliśmy sobie roadtrip i tak naprawdę każdego dnia jechaliśmy tam gdzie nas oczy poniosą więc ciężko było zaplanować jakiekolwiek noclegi z nawet dwudniowy wyprzedzeniem. Natomiast dzięki tej aplikacji nie było problemu z szukaniem pokoju nawet kilka godzin przed przyjazdem - i dodatkowo punkty, które znacząco obniżały cenę :)
    ps. w USA serwis HT działa jeszcze lepiej niz w Europie. Wybór hoteli jest naprawdę ogromny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nadal tego nie rozumiem. Jak uzbieralas 530zl?! Jaka walute mialas ustawiona? Euro czy zlotowki? Ja na zlotowkach uzbieralem 150zl (kod powitalny i chyba polecenie) i to tyle. Nic wiecej sie nie pojawia / a jak juz to ze tylko dla nowych uzytkownikow. Pozdro;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Uzbieraliśmy 530 złotych dzięki promocjom, które ciągle pojawiały się na samym początku funkcjonowania serwisu w Europie. Wygląda na to, że taka była ich strategia marketingowa. Teraz, kiedy już się "rozkręcili" na nowym rynku, faktycznie nowe kody zdarzają się rzadko, a szkoda :/.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...